piątek, 11 października 2013

Kartki na każdą okazję!

Potrzebujesz:

- kolorowe kartki
- nożyczki
- klej
- biały blok techniczny
- dziurkacz ozdobny

Takie kartki okolicznościowe może wykonać każdy :). Wcześniej przygotowujemy sobie kształty, z których będziemy tworzyć kartki. Najlepiej gdy są to kształty wycinane od ręki, bez odrysowywania - budzimy wyobraźnię! Nożyczki w rękę i tniemy jak popadnie. Dzieci, które radzą sobie już mniej więcej z nożyczkami powinny mieć frajdę. Jeśli dzieci są mniej sprawne - dajemy im dziurkacze ozdobne lub wydzieramy papier na kawałki o różnym kształcie. Dzieci pracujące przy jednym stoliku wrzucają swoje wycinanki/wydzieranki do pudła, zamykają, wstrząsają i można brać się do pracy! :) 



1. Mamy już dużo kształtów, teraz każde dziecko dostaje kartkę - tło. Najlepiej, gdy nauczyciel przygotuje je sobie wcześniej za pomocą nożyka do papieru i linijki lub gilotyny. 
Jeśli pracujemy z dziećmi starszymi - składają kartkę wg linii, rozkładają i rozcinają.

Mamy 4 kolorowe karteczki - tło do dalszej pracy.


2. Teraz ogranicza nas już tylko wyobraźnia ;). Trójkąty stają się listkami, "łezki" - płatkami, prostokąty - łodygami itp. Przyklejamy elementy według uznania :).






3. Oczywiście jeśli dzieci maja potrzebę, pozwalamy na dorysowywanie elementów kredkami, mazakami itp. Brzegi kartek możemy ozdobić dziurkaczem - wycięte wzory przybiorą kolor kartki z bloku technicznego :).

4. Przyklejamy teraz kolorową karteczkę na papier techniczny - wycięty do odpowiedniego rozmiaru, może być w formie laurki - otwieranej kartki z życzeniami wypisanymi w środku :).

czwartek, 10 października 2013

serwetki+słoik

Coś dla sprawniejszych manualnie lub z dużą pomocą nauczyciela.

Potrzebujesz:
- serwetki (oddzielamy warstwę kolorową od białych)
- słoik
- klej wikol
- pędzel
- nożyczki
- gazeta, folia - by nie pobrudzić stołu
- lakier bezbarwny wodny (jeśli praca ma być trwalsza)

Lampioniki ze słoików, to pomysł na zagospodarowanie rzeczy dostępnych zwykle w każdym domu. Zawsze w lodówce znajdzie się coś, co przechowywane jest w słoiku - ogórki, kompot, majonez, dżem, oliwki itp. Wystarczy umyć dokładnie słoik, wyczyścić z etykiety, osuszyć i można brać się do pracy :). Serwetki też zwykle się znajdą - jeśli nie, to w marketach kupimy je za około 2-3 zł (na początek zabawy z "decoupage" wystarczą, żebyśmy mogli wypróbować czy technika nam odpowiada). Nazwę "decoupage" (dekupaż) wstawiam w cudzysłów, ponieważ w internecie spotkacie się z tą techniką, do której przeznaczone są profesjonalne kleje, lakiery, przybory i według twórców dzieł z użyciem tej techniki, takie właśnie - profesjonalne - narzędzia są potrzebne do wykonania. Dla mnie wystarcza w zupełności wikol, bez podkładów z farb i efekt jest zadowalający.

Jeśli chodzi o wcześniejsze przygotowanie:
- przygotowujemy słoik - myjemy, oczyszczamy z etykiety, dokładnie osuszamy
- na stół rozkładamy jakiś podkład - by się nie pobrudził (zwykle rozkładam gazetę lub folię)
- pędzle dokładnie czyścimy, najlepiej przeznaczyć sobie osobne pędzle do "decoupage"
- przygotowujemy serwetki z wzorem - wstępnie przycinamy, by pasowały wielkością do słoika (owijamy słoik serwetką i przycinamy zostawiając trochę zapasu)
- oddzielamy najcieńszą warstwę - tą kolorową od białych warstw
- przygotowujemy wszystko z "potrzebujesz", żeby mieć wszystko w zasięgu ręki
- oczywiście dobre oświetlenie - najbardziej lubię naturalne światło, więc stół podsuwam do okna ;)
- jeśli będziemy działać w większym gronie - zakrętki od słoików posłużą za pojemniki na klej, tak aby każdy miał swobodny dostęp


Do dzieła! :)

1. Moim wyborem była osłonka świeczek - świeczka się wypaliła, a szklaneczka po niej została - była zbyt ładna by ją wyrzucić ;). Proponuję od razu przyłożyć serwetkę - żeby zobaczyć jak można ją będzie przykleić - czy nie będzie za mała itp. Ewentualnie można ją przyciąć, ale pamiętamy aby zostawić przynajmniej 2 cm brzegu - w razie gdyby podczas przyklejania coś nam się przesunęło.


2. Mamy teraz wybór - możemy pomalować powierzchnię farbą akrylową, by wzmocnić efekt wzoru lub serwetki przyklejać bezpośrednio na słoiczek/szklankę. Polecam farbę akrylową, ponieważ po wyschnięciu jest wodoodporna.




3. Pomalowałam tylko część, żeby pokazać jaki jest efekt końcowy, kiedy pokryjemy farbą słoiczek, a kiedy przyklejamy na niemalowaną powierzchnię. Ja zwykle nie maluję farbą słoiczków - uważam, że efekt po zapaleniu tealighta (świeczuszki) w słoiczku jest "cieplejszy". Jeśli jednak decydujemy się na malowanie powierzchni, malujemy tyle warstw, ile uznamy za konieczne - zwykle wystarcza jedna lub dwie. Starajmy się malować w jednym kierunku - by nie zostawiać śladów pędzla - kiedy mamy jakiś wzór na serwetce. Jeśli będziemy przyklejać jednokolorową - ślady pędzla uatrakcyjnią pracę. Pędzel dokładnie myjemy w wodzie - łatwiej nam będzie utrzymać go w czystości, bez większego wysiłku.




4. Kiedy farba wyschnie, bierzemy czysty pędzelek, który przeznaczymy tylko do kleju i pokrywamy część słoiczka klejem (wikol/lakol). Dobrze jest, gdy pędzel jest płaski - łatwiej wtedy o równomierne pokrycie powierzchni. Nie malujemy całego słoiczka klejem, gdyż ciężko byłoby przykleić serwetkę.


5. Przykładamy delikatnie i dociskamy (czystym, suchym!) palcem serwetkę. Następnie odchylamy ją smarujemy kolejny kawałek słoiczka i dociskamy serwetkę - aż do oklejenia połowy słoiczka.




6. Kiedy mamy już oklejoną połowę, czekamy aż trochę wyschnie, dopasowujemy do słoiczka (owijamy serwetką słoik) i obcinamy lub wydzieramy (trudne) ją tak, by jak najmniej zachodziła na siebie. Łatwiej jest gdy słoiczek ma prostą formę.


7. Malujemy resztę słoiczka i doklejamy serwetkę.




8. Delikatnie doklejamy brzegi.



9. Odcinamy wystającą część z góry i dołu słoiczka.


10. Doklejamy brzegi - najlepiej trzymać słoiczek od wewnątrz - mamy wtedy pewność, ze nie zniszczymy wzoru, który już nakleiliśmy.



11. Kiedy wszystko gotowe pozostawiamy do wyschnięcia - jak to zrobić skoro nie możemy postawić ani na górze ani na spodzie?





12. Zakrętka z pasty do zębów , dezodorantu, po farbce plakatowej będzie idealnym "stojaczkiem" do wyschnięcia słoiczka.




13. Na spód słoiczka też możemy przykleić serwetkę.




14. W trakcie pracy okazało się , że mój lampionik będzie służył za osłonkę na doniczkę, dlatego pokryłam go również od wewnątrz białą farbą akrylową.


15. Efekt końcowy - Słoiczek oklejony serwetką służy za osłonkę na doniczkę miniaturowej róży ;)

Słoiczek jako lampionik, może wyglądać również tak:



















Efekt, który daje zapalony słoiczek najlepiej podziwiać "na żywo" - jak widać na zdjęciu po prawej - aparat szaleje, gdy ma fotografować zapalony lampionik :)

środa, 18 września 2013

barwy jesieni

Zajęcia dla każdego :)


Potrzebujesz:

- karton (użyłam kolorowego)
- farby: żółta, pomarańczowa*, czerwona, zielona, brązowa (użyłam farb akrylowych)
- pędzle
- taśma malarska
- wycięte z kartki papieru liście

*jeśli nie mamy pomarańczowej farby - mieszamy farbę żółtą z czerwoną

Jesień zbliża się wielkimi krokami, a za oknem tyle pięknych kolorowych liści. Barwy jesieni sprawiają, że da się ją lubić mimo zimna i wilgoci na dworze. Możemy trochę takich kolorów wprowadzić do pomieszczeń, w których przebywamy czy na "gazetkę szkolną". Potrzebujemy do tego kartonu (najwygodniej - równie dobrze można spróbować na czarno-białych gazetach), farb, pędzli oraz taśmy malarskiej.

1. Przygotowujemy miejsce do pracy oraz wszystkie potrzebne akcesoria. 

Jeśli pracujemy z dziećmi, które same potrafią wykleić drzewo, rysujemy szkic ołówkiem, dajemy im taśmę malarską i pokazujemy jak odrywać kawałki taśmy (jeśli jest szeroka, można przerwać ją wzdłuż). Jeśli kawałki są nierówne, poszarpane - tym lepiej :) praca będzie ciekawsza.

Jeśli dzieci nie radzą sobie z samodzielnym wyklejaniem między konturami ołówka, prowadzimy rękę - rękami dziecka odrywamy kawałki taśmy i przyklejamy w formę drzewa.























2. Kiedy jesteśmy zadowoleni z drzewa, gałęzi - bierzemy pędzel w rękę, (najlepiej grubszy, jeśli mamy większy format) pozwalamy dzieciom swobodnie w nakładać farby. Kiedy widzimy, że dziecko zamalowało większość kartki, staramy się naprowadzić je na malowanie brzegów taśmy, po to, by po jej odklejeniu został nam pień w kolorze kartonu. 

Jeśli dzieci dopiero poznają farby, swobodę w nakładaniu jej na karton, konsystencję, dobrze jest kiedy mają do dyspozycji najpierw jeden kolor, potem następny itp. 

Dobrze jest, gdy zaczynamy od koloru najjaśniejszego - w tym przypadku żółtego, zamalowujemy jak najwięcej kartki - prowadzimy rękę dziecka lub słownie naprowadzamy je, gdzie jeszcze należy pomalować. Następnie dajemy dziecku kolejno farbę pomarańczową, czerwoną , zieloną , brązową - tu dajemy więcej swobody. 
Możemy dać dziecku wybór pomiędzy dwoma kolorami, by sprawdzić czy są kolory, które dziecko lubi, wybiera, czy kolor nie ma dla niego większego znaczenia.



3. Możemy też zrobić "przy okazji" kolorowe liście, kładąc wycięte z białego papieru wzory liści - biała kartka odznacza się na kolorowym kartonie skłaniając dziecko do skupienia się na mniejszym elemencie. Kiedy jesteśmy zadowoleni z efektu, zdejmujemy listek do wyschnięcia i naprowadzamy dziecko, do kontynuowania nakładania kolejnych kolorów farb.


Możemy pognieść powstały listek po wyschnięciu, by uzyskać 
bardziej naturalny wygląd.



4. Gdy uznamy, że praca jest gotowa, pozostawiamy ją do wyschnięcia.


5. Zabieramy się do odklejania taśmy malarskiej. Kawałek po kawałku. Wystarczy odkleić początek dziecku, skłonić je, by spróbowało samodzielnie dokończyć odklejanie.


6. Dziecko jest ciekawe efektu, skupia uwagę na czynności odklejania kolejnych kawałków - kontynuujemy aż do usunięcia całej taśmy malarskiej z naszego obrazka pomagając w odklejaniu.


7. Jeśli kawałek kartonu odklei się razem z taśmą (białe ślady na pniu, na poniższym zdjęciu) - cóż :) moim zdaniem ciekawy, choć przypadkowo uzyskany efekt.


8. Gotowe! Właśnie powstało Twoje jesienne drzewo.




Z wykorzystaniem przyborów z "Potrzebujesz", ale zamieniając pędzel na wałek malarski, możemy stworzyć sami kolorowy karton, z którego możemy powydzierać drzewo. Wcześniej wystarczy odrysować rękę od dłoni mniej więcej aż do łokcia - pień gotowy - kolorujemy na brązowo, wydzieramy koronę i pień. Możemy wcześniej zaznaczyć delikatnie szkic według którego będziemy wydzierać.